Jak nie stracić subwencji z PFR?

Tarcza finansowa PFR przyznawana była w dosyć nerwowych i nierzadko chaotycznych warunkach. Świeżo po wiosennym lockdownie, dla wielu firm subwencje były jedyną szansą na zachowanie płynności finansowej. Nic dziwnego, że skrupulatne wczytywanie się w dokumentację odeszło na dalszy plan. Tymczasem, w zapisach regulaminu i umowy subwencyjnej czai się pułapka, która polskich przedsiębiorców może słono kosztować.

Kłopotliwa reprezentacja

Wnioski o udzielenie subwencji w ramach tarczy finansowej mikro, mali i średni przedsiębiorcy mogli składać wyłącznie za pośrednictwem bankowości elektronicznej. Wdrożone w tym celu rozwiązania informatyczne umożliwiały uwierzytelnienie wniosku wyłącznie przez jedną osobę. Innymi słowy, składany do banku elektroniczny wniosek mógł zostać „podpisany” tylko przez jedną osobę. Zgodnie z definicjami przyjętymi w regulaminie tarczy finansowej, osobą upoważnioną do złożenia wniosku był/a:

  1. beneficjent będący osobą fizyczną wykonującą działalność gospodarczą (osobiście); albo
  2. osoba uprawniona do samodzielnej reprezentacji beneficjenta zgodnie z wpisem w KRS lub CEIDG; albo
  3. osoba upoważniona do złożenia wniosku na podstawie pełnomocnictwa.

W związku z tym problem pojawia się wtedy, kiedy wnioskodawcą była spółka ze statutową, dwuosobową reprezentacją. Równie kłopotliwym i nierzadkim przypadkiem było składanie wniosków przez księgowych lub innych pracowników spółki. We wszystkich tych przypadkach osoba taka powinna legitymować się pełnomocnictwem.

Na pierwszy rzut oka takie pełnomocnictwo nie wydaje się być problemem. Niemniej, zgodnie z regulaminem tarczy finansowej tego typu pełnomocnictwo powinno być zgodne ze wzorem stanowiącym załącznik do regulamin. Wzór z kolei przewiduje, że pełnomocnictwa należy udzielić w formie pisemnej z podpisami notarialnie poświadczonymi lub poprzez kwalifikowany podpis elektroniczny zgodnie z zasadą reprezentacji Beneficjenta.

Co jeżeli wnioskodawca takim pełnomocnictwem się nie posługiwał?

Umowę subwencyjną trzeba potwierdzić

W oficjalnym FAQ tarczy finansowej dostępnym tutaj możemy przeczytać, że w takim wypadku beneficjent  jest zobowiązany dostarczyć do banku, w którym został złożony wniosek o subwencję, oświadczenie o potwierdzeniu stanu związania przez beneficjenta umową subwencji oraz wszystkimi oświadczeniami złożonymi w imieniu beneficjenta w związku z procesem uzyskiwania subwencji, zgodnie ze wzorem stanowiącym załącznik nr 3 do regulaminu.

Oświadczenie powinno zostać złożone do banku nie później niż do 31 grudnia 2020 r. W przypadku niedostarczenia oświadczenia przedsiębiorca będzie zobowiązany do zwrotu całości subwencji niezależnie od spełniania warunków do zwrotu subwencji w mniejszej wysokości.

Wzór oświadczenia można pobrać tutaj. Banki  w terminie do 30 listopada 2020 r., za pośrednictwem komunikatu w bankowości elektronicznej lub na stronie internetowej Banku, powinny poinformować beneficjentów o formie, w jakiej przyjmą od beneficjentów dokument oświadczenia. Niemniej jednak, warto samemu pamiętać o konieczności potwierdzenia umowy subwencyjnej z zachowaniem odpowiedniej formy  tj. pisemnej z podpisami notarialnie poświadczonymi lub poprzez kwalifikowany podpis elektroniczny zgodnie z zasadą reprezentacji beneficjenta.

Co jeżeli wniosek złożono zgodnie z KRS/CEIDG?

Jeżeli wniosek o subwencję został złożony przez osobę, która zgodnie treścią KRS lub CEIDG ma prawo samodzielnie reprezentować przedsiębiorcę, wówczas do 31 grudnia 2020 r. do Banku należy przedłożyć odpis z KRS albo wyciąg z CEIDG, który potwierdza uprawnienie osoby do złożenia wniosku.

Polski Fundusz Rozwoju opublikował również specjalny komunikat w przedmiocie informacji, które należy dostarczyć do banku. Z komunikatem można zapoznać się tutaj.

EDIT: W związku z rozbieżnościami między regulaminem tarczy finansowej a umowami subwencyjnymi wydaje się, że dla bezpieczeństwa, każdy beneficjent subwencji wpisany do KRS powinien do 31 grudnia 2020 r. również złożyć do Banku zarówno odpis aktualny jak i odpis pełny z KRS.