Rząd wycofuje się z podwójnego opodatkowania spółek komandytowych.

Obawy co do opodatkowania spółek komandytowych CIT się nie urzeczywistnią. Zrezygnowano ze zmiany przepisów w tym zakresie. Plan podwójnego opodatkowania spółek komandytowo – akcyjnych zostaje.

Posłowie uznali, że nałożenie podatku CIT na spółki komandytowe nie jest dobrym rozwiązaniem. Sytuacja podatkowa tych spółek zatem się nie zmieni. Opodatkowaniu podatkiem dochodowym podlegać będą wspólnicy.

Decyzja jest słuszna. Nałożenie na sp.k. podatku od osób prawnych sprawiłoby, że spółki te utraciłyby faktyczny sens gospodarczy dla wielu przedsiębiorców, którzy wybrali tę formę działalności. Upadła by też bardzo korzystana konstrukcja spółek z o.o. spółek komandytowych, która pozwala na łączenie zalet spółki z ograniczoną odpowiedzialności (przede wszystkim w zakresie wyłączenia odpowiedzialności wspólników za zobowiązania spółki) z zaletami spółki komandytowej (w zakresie wyłączenia dochodu spółki spod podatku CIT). Pisałam o tym we wpisie o plusach i minusach spółki z o.o.

Sprawa została rozstrzygnięta na etapie prac w podkomisji ds. monitorowania systemu podatkowego. Ministerstwo Finansów nie zgłosiło co do tej decyzji zastrzeżeń.

Plan podwójnego opodatkowania spółek komandytowo – akcyjnych jednak zostaje. Opodatkowana będzie zarówno spółka, jak i jej wspólnicy (komplementariusza i akcjonariusze) A szkoda. SKA bez waloru, jakim jest brak podatku dochodowego od osób prawnych, traci na atrakcyjności i znowu może stać się konstrukcją papierową.