Tajemnica przedsiębiorstwa chroniona na serio

Z inicjatywy ustawodawcy europejskiego tajemnica przedsiębiorstwa podlegać będzie bardzo poważnej ochronie także w Polsce. Zmodyfikowane przepisy ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji mają stworzyć nową tarczę dla przedsiębiorców silnie polegających na swoim know-how. Nowelizacja nie tylko poszerza krąg roszczeń, które przysługują przedsiębiorcy poszkodowanemu, ale przede wszystkim doprecyzowuje zakres podmiotów, wobec których takie roszczenia można kierować.

Przyczynkiem dla nowelizacji przepisów dotyczących tajemnicy przedsiębiorstwa jest implementacja do prawa polskiego dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/943 z dnia 8 czerwca 2016 r. w sprawie ochrony niejawnego know-how i niejawnych informacji handlowych (tajemnic przedsiębiorstwa) przed ich bezprawnym pozyskaniem, wykorzystaniem i ujawnianiem.

Po nowelizacji, tajemnica przedsiębiorstwa w dalszym ciągu obejmować będzie informacje techniczne, technologiczne, organizacyjne lub inne informacje posiadające wartość gospodarczą, niemniej doprecyzowano, że chodzi o informacje, które nie są powszechnie znane osobom zwykle zajmującym się tym rodzajem informacji albo nie są łatwo dostępne dla takich osób. Jednocześnie ustawowej ochronie podlegać będą tylko takie informacje, co do których przedsiębiorca podjął uzasadnione w danych okolicznościach działania w celu zachowania ich poufności. Proponowana definicja sugeruje, iż w każdej sytuacji przedsiębiorca domagający się ochrony sądowej będzie musiał wykazać, iż środki które przedsięwziął celem utrzymania tajemnicy przedsiębiorstwa były adekwatne do sytuacji i skali prowadzonej działalności.

Wedle projektu czynem nieuczciwej konkurencji ma być nie tylko ujawnianie bądź wykorzystywanie cudzej tajemnicy przedsiębiorstwa, ale także samo jej pozyskiwanie czyli tzw. szpiegostwo korporacyjne. Projekt noweli precyzuje, że tajemnica przedsiębiorstwa pozyskana wbrew woli jej dysponenta może polegać na nieuprawnionym dostępie, przywłaszczeniu, kopiowaniu dokumentów, przedmiotów, materiałów, substancji, oraz plików elektronicznych.

matrix-2503236_1920

Projekt precyzuje także na czym polega nieuczciwe wykorzystywanie cudzej tajemnicy przedsiębiorstwa. Tego typu delikt konkurencyjny wystąpi już w przypadku produkowania, oferowania, wprowadzania do obrotu, przywozu, wywozu i przechowywania towaru, jeżeli osoba dokonująca takiej czynności była w złej wierze tj. wiedziała, lub przy zachowaniu należytej staranności mogła wiedzieć o tym, że cechy, proces wytwarzania lub zbywania towarów zostały w znacznym stopniu ukształtowane w wyniku nieuprawnionego dostępu do tajemnicy przedsiębiorstwa. Wydaje się, że taka konstrukcja przepisów w szerszym stopniu pozwoli na kierowanie roszczeń do beneficjentów wykradzionej tajemnicy (np. konkurentów) bez konieczności poszukiwania samego szpieg korporacyjnego. Warto zwrócić uwagę, że projekt traktuje czynności dokonywane nieodpłatnie na równi z czynnościami dokonywanymi w złej wierze. Korzystający z tajemnicy przedsiębiorstwa będzie mógł jednakże uchronić się przed roszczeniami jeżeli wykaże, że uzyskał dostęp do know-how własnymi środkami w sposób niezależny,.

Projekt nowelizacji zakłada też możliwość dochodzenia specyficznej sankcji wobec naruszyciela tajemnicy przedsiębiorstwa. Mianowicie chodzi o zobowiązanie pozwanego do podania do publicznej wiadomości informacji o wyroku albo treści wyroku w oznaczony sposób i w oznaczonym zakresie jeżeli jest to uzasadnione ze względu na okoliczności czynu, wartość informacji, skutek czynu oraz prawdopodobieństwo dokonania czynu przyszłości. W wielu przypadkach ujawnienie nieuczciwego działania będzie bardziej dotkliwe dla naruszyciela i być może pozwoli poszkodowanemu wynegocjować warunki rozsądnej ugody. Osoby fizyczne będą mogły bronić się przed obowiązkiem publikacji wyroku jeżeli sprzeciwia się temu ich uzasadniony interes w postaci np. ochrony prywatności.

Projekt nowelizacji jest obecnie na etapie konsultacji społecznych i można się z nim zapoznać tutaj.