Bariery inwestycyjne w Polsce – prawo podatkowe w czołówce

Według raportu PAIiIZ „Bariery w napływie bezpośrednich inwestycji zagranicznych do Polski” przedsiębiorcy jednoznacznie wskazują, że prawo podatkowe nie ułatwia inwestowania i wymaga jeszcze wielu poprawek.

Przede wszystkim przedsiębiorcy wskazują na regulacje dotyczące korzystania z samochodów służbowych przez pracowników i problematyczne ustalanie wartości przychodu z tego tytułu.

Kolejne zagadnienie budzące poważne wątpliwości wśród przedsiębiorców to rozliczanie straty. Strata pojawia się w sytuacji, gdy koszty uzyskania przychodów przekraczają sumę przychodów podatkowych. Podatnik może obniżyć dochód podatkowy o wysokość straty podatkowej danego roku podatkowego w najbliższych, kolejno po sobie następujących, 5 latach podatkowych. Może on dokonać wyboru okresu rozliczenia straty podatkowej, z tym że wysokość obniżenia dochodu nie powinna przekroczyć w którymkolwiek z tych lat 50% kwoty poniesionej straty. W związku z powyższym firmy postulują wprowadzenie bardziej elastycznych metod w tym zakresie, a konkretniej możliwości jednorazowego rozliczania straty podatkowej lat ubiegłych oraz przedłużenie maksymalnego terminu do rozliczenia powyżej 5 lat.

Przedsiębiorcy zwracają również uwagę na brak scentralizowanej bazy interpretacji prawa podatkowego w zakresie podatków lokalnych. Obecnie takie interpretacje pojawiają się jedynie w BIP-ie. Dlatego też proponuje się wprowadzenie możliwości publikowania interpretacji wójtów/burmistrzów/prezydentów miast w bazie indywidualnych interpretacji podatkowych, która jest prowadzona przez Ministerstwo Finansów.

Chociaż prawo podatkowe nie kojarzy nam się bezpośrednio z regulacjami z zakresu prawa budowlanego, to również w tym zakresie pojawiają się trudności związane z wadliwym uregulowaniem definicji budowli w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych. Zgodnie bowiem z art. 1 ust. 1 pkt 2 ww. ustawy budowla to obiekt budowlany w rozumieniu przepisów prawa budowlanego niebędący budynkiem lub obiektem małej architektury, a także urządzenie budowlane w rozumieniu przepisów prawa budowlanego związane z obiektem budowlanym, które zapewnia możliwość użytkowania obiektu zgodnie z jego przeznaczeniem.

W tym zakresie największe trudności wiążą się z ustaleniem, czy mamy do czynienia z urządzeniem technicznym jako budowlą. Jednakże w ramach szeroko rozumianego tematu nieruchomości pojawiają się również zastrzeżenia w zakresie niejasnych regulacji dotyczących powstania obowiązku podatkowego w przypadku oddania do używania jedynie części nowo wybudowanej nieruchomości.

Kolejnym minusem obowiązującego w Polsce prawa podatkowego jest zdaniem przedsiębiorców brak możliwości tworzenia tzw. grup VAT. Możliwość tworzenia grup VAT-owskich przewiduje Dyrektywa 2010/112/WE. Na czym polega ta procedura? Podstawą jest wspólna rejestracja dla celów podatku od towarów i usług kilku podmiotów tak, aby rozliczały się one jako jeden podatnik podatku VAT. Przedsiębiorcy sugerują, że również Polska winna zastanowić się nad zaimplementowaniem takiej możliwości.

Ostatnim na liście zastrzeżeniem jest często spotykany problem, jakim jest zbyt długi termin na zwrot VAT. Zgodnie z treścią art. 87 ustawy o podatku od towarów i usług, w przypadku gdy kwota podatku naliczonego jest w okresie rozliczeniowym wyższa od kwoty podatku należnego, podatnik ma prawo do obniżenia o tę różnicę kwoty podatku należnego za następne okresy lub do zwrotu różnicy na rachunek bankowy. Co do zasady zwrot różnicy podatku następuje w terminie 60 dni, jednakże na wniosek podatnika, złożony wraz z deklaracją podatkową, urząd skarbowy jest obowiązany zwrócić różnicę podatku w terminie 25 dni, licząc od dnia złożenia rozliczenia, w przypadku gdy kwoty podatku naliczonego, wykazane w deklaracji podatkowej, wynikają z:

1)  faktur dokumentujących kwoty należności, które zostały w całości zapłacone,

2)  dokumentów celnych, deklaracji importowej oraz decyzji, o których mowa w art. 33 ust. 2 i 3 oraz art. 34, i zostały przez podatnika zapłacone,

3)  importu towarów rozliczanego zgodnie z art. 33a, wewnątrzwspólnotowego nabycia towarów, świadczenia usług, dla którego podatnikiem jest ich usługobiorca, lub dostawy towarów, dla której podatnikiem jest ich nabywca, jeżeli w deklaracji podatkowej została wykazana kwota podatku należnego od tych transakcji.

Przedsiębiorcy wskazują, że tak określony przyśpieszony zwrot VAT (tj. 25 dni) nie przewiduje możliwości zwrotu jedynie części kwoty objętej wnioskiem. Zdaniem właścicieli firm rozwiązanie przewidujące w takiej sytuacji możliwość zwrotu jedynie części podatku byłoby zdecydowanie bardziej korzystne dla podatników.

Wśród innych, bardziej ogólnych uwag pojawia się stwierdzenie, że obecnie nie ma możliwości dialogu z przedstawicielami organów publicznych. Przedsiębiorcy wskazują w tym zakresie częste działania organu polegające na podejmowaniu decyzji bez wcześniejszego zawiadomienia czy konsultacji z podatnikiem. Jako przykład podawano podwyższanie opłat za użytkowanie wieczyste gruntów. Co interesujące większość podkreśla, że problemem nie są podwyższone stawki lecz sposób wprowadzanych zmian, który uniemożliwia odpowiednie przygotowanie się jego adresatom. W tym zakresie pojawiają się nawet sugestie stworzenia rady inwestorów zagranicznych (takie rozwiązanie funkcjonuje już w niektórych państwach), która byłaby dobrym łącznikiem pomiędzy przedstawicielami administracji państwowej a inwestorami.

Skarżono się też na sądownictwo w Polsce, a przede wszystkim na czas trwania postępowań sądowych, co z kolei wpływa na  nieefektywność w tym obszarze działania. Proponowanym rozwiązaniem jest tutaj mediacja, a przy tym zwiększenie automatyzacji sądów i obsługi elektronicznej postępowania.

Jeśli mówimy o trudnościach, z jakimi przyjdzie zmierzyć się podatnikowi, to z całą pewnością nie możemy pominąć problemów związanych z inspekcjami i kontrolami ze strony organów administracji publicznej. Zdaniem przedsiębiorców ilość kontroli i nadmiar dokumentów z tym związanych zapewne skutecznie zniechęca przyszłych inwestorów do działania. Wskazuje się bowiem, że kontrole pojawiają się często już na poziomie wydawania różnych istotnych dla inwestora decyzji.

Podsumowując należy w ślad za omawianą dziś analizą podkreślić, że najczęstsze zarzuty inwestorów w zakresie prawa podatkowego nie odnosiły się wcale do zbyt wysokich podatków, ale główne zarzuty wskazywały na zbyt skomplikowane i niejednoznaczne przepisy, co również znajduje swoje odzwierciedlenie w odmiennych interpretacjach podatkowych wydawanych na gruncie tożsamych stanów faktycznych.

Jak myślicie, czy istnieje możliwość pokonania dziś przedstawionych barier? Czy Waszym zdaniem coś się zmieniło na przestrzeni lat w tym zakresie? Może sami znacie doskonale te i inne problemy, jakie „funduje” nam prawo podatkowe? Śmiało, podzielcie się swoimi spostrzeżeniami 🙂

Raport powstał we współpracy z: British-Polish Chaber of Commerce, Francuską Izbą Przemysłowo-Handlową w Polsce, United Kingdom Trade and Invest, Bankiem HSBC, Grant Thorton i Bankiem Światowym. Dostęp do pełnego raportu: klik