Kontrolowane spółki zagraniczne CFC objęte opodatkowaniem – czy to koniec optymalizacji? (3)

W ramach poprzedniej części sprecyzowałam takie pojęcie jak dochód CFC i wskazałam z jakimi nowymi obowiązkami wiąże się opodatkowanie zagranicznych spółek CFC. Teraz czas na bardziej optymistyczną część nowelizacji.

Grunt to rzeczywista działalność

Główną przesłanką zastosowania przepisów dotyczących opodatkowania dochodów CFC jest walka ze sztucznymi konstrukcjami, których jedynym celem jest uniknięcie zapłaty podatku w kraju. Co to oznacza dla podatnika? Jeśli masz do czynienia z zagraniczną spółką kontrolowaną, która jest rezydentem podatkowym kraju UE lub Europejskiego Obszaru Gospodarczego i prowadzi rzeczywistą działalność w państwie rezydencji, w zasadzie możesz zapomnieć o wskazanych powyżej obowiązkach. Zaskoczony? Gdzie jest haczyk? Zastanów się, jak wykazałbyś, że Twoja działalność jest realna? Zapewne myślisz, że to proste, ale czy aby na pewno nie zawahałeś się chociaż na chwilę?

Oczywiście ustawodawca uspokaja i wylicza co przykładowo jest istotne przy ocenie, czy zagraniczna spółka kontrolowana prowadzi rzeczywistą działalność gospodarczą:

  1. zarejestrowanie zagranicznej spółki kontrolowanej wiąże się z istnieniem przedsiębiorstwa, w ramach którego ta spółka wykonuje faktycznie czynności stanowiące działalność gospodarczą, w tym w szczególności – czy spółka ta posiada lokal, wykwalifikowany personel oraz wyposażenie wykorzystywane w prowadzonej działalności gospodarczej;
  2. zagraniczna spółka kontrolowana nie tworzy struktury funkcjonującej w oderwaniu od przyczyn ekonomicznych;
  3. istnieje współmierność między zakresem działalności prowadzonej przez zagraniczną spółkę kontrolowaną a faktycznie posiadanym przez tę spółkę lokalem, personelem lub wyposażeniem;
  4. zawierane porozumienia są zgodne z rzeczywistością gospodarczą, mają uzasadnienie gospodarcze i nie są w sposób oczywisty sprzeczne z ogólnymi interesami gospodarczymi tej spółki;
  5. zagraniczna spółka kontrolowana samodzielnie wykonuje swoje podstawowe funkcje gospodarcze przy wykorzystaniu zasobów własnych, w tym obecnych na miejscu osób zarządzających.

Limit przychodów

Okazuje się, że koszty administracyjne stają się naszym sprzymierzeńcem, bowiem dzięki konieczności ich redukcji wprowadzono limit przychodów na poziomie nie przekraczającym 250.000 euro dla wszystkich spółek. To dobra wiadomość dla podatników prowadzących działalność na mniejszą skalę, bowiem nie przekraczając wskazanego limitu, nie są zobowiązani do zapłaty podatku dochodowego. Co prawda, wciąż należy prowadzić stosowne ewidencje i rejestr, jednakże to nieporównywalne obciążenie.

Wymiana informacji podatkowych i limit dochodów

Jeśli zagraniczna spółka kontrolowana ma siedzibę poza UE lub EOG i rzecz jasna prowadzi rzeczywistą działalność gospodarczą, dochód nie przekroczy 10% przychodów, a ponadto istnieje możliwość wymiany informacji podatkowych z państwem rezydencji spółki, wówczas również śmiało można zapomnieć o opodatkowaniu. Jednakże podobnie jak w opisywanym powyżej wyłączeniu – nadal pozostaje konieczność wykonywania obowiązków dokumentacyjno-sprawozdawczych. Podsumowując warto zatem zwrócić uwagę, że ustawodawca nie odniósł się m.in. do spółek , które mają siedzibę lub zarząd w tzw. „raju podatkowym” oraz spółek z którymi ani Polska, ani też UE nie zawarły umowy o wymianie informacji podatkowych w kontekście posiadania przez podatnika udziałów w innej spółce, która powiązana jest właśnie z jedną z wyżej opisanych, wówczas bowiem mamy do czynienia jedynie z udziałem pośrednim, który oceniać należy przez pryzmat takich przesłanek jak 25% praw głosu, 50% przychodów z tzw. dochodów pasywnych, czy siedziba lub zarząd w kraju, w którym stawka opodatkowania kształtuje się poniżej 14,25% . Natomiast z uwagi na liczne wątpliwości powstające już na etapie tworzenia zmian, ustawodawca pozostawił wskazówki pomocne przy ustaleniu, czy w konkretnej sytuacji działalność jest rzeczywiście prowadzona. Jednak przydatność i jasność takich przykładowych wyliczeń najprawdopodobniej zderzy się boleśnie z rzeczywistością na gruncie orzecznictwa. Czy można mówić o utracie mechanizmu optymalizacyjnego? Zdecydowanie nie, jednakże obecnie będzie wymagało to kilku dodatkowych działań i większej staranność zwłaszcza z uwagi na wykazanie realnie prowadzonej działalności. Ponadto pozostaje wciąż nietknięta kwestia amortyzacji, będąca nadal podstawą wielu możliwości.