Kto powołuje zarząd?

Jak wiadomo, realną władzę w spółce kapitałowej ma ten, kto może powołać i zmienić zarząd. Domyślne zasady powoływania i odwoływania członków zarządu w spółce z o.o. oraz akcyjnej zostały uregulowane w kodeksie spółek handlowych. Niemniej k.s.h. przyznało pewne możliwości modyfikowania ogólnej zasady, które umożliwiają skrojenie spółki do bardziej skomplikowanych relacji inwestorskich.

adult-analyzing-brainstorming-1080865

W spółce z o.o. domyślnie członkowie zarządu powoływani i odwoływani są uchwałą wspólników. Oznacza to, że co do zasady o składzie zarządu decydować będzie zgromadzenie wspólników bezwzględną większością głosów. Rzecz jasna, jeżeli w spółce z o.o. ustanowimy radę nadzorczą (która jest organem fakultatywnym) umowa spółki może przekazać jej te uprawnienia. Z kolei w spółce akcyjnej domyślnie członków zarządu powołuje i odwołuje rada nadzorcza, przy czym walnemu zgromadzeniu także przysługuje kompetencja do odwołania bądź zawieszenia członka zarządu. Powyższe zasady są pewnym rozwiązaniem standardowym, które nie w każdej sytuacji musi się sprawdzać. Podstawowym problemem przy wariancie kodeksowym jest to, że właściwie pełnia praw do kontrolowania spółki przysługuje większościowemu udziałowcowi. W przypadku spółki z o.o. bowiem posiada on możliwość bezpośredniego kształtowania składu zarządu, natomiast w spółce akcyjnej może on istotnie wpływać na skład rady nadzorczej, która z kolei decydować będzie o członkostwie w zarządzie.

Wobec powyższych problemów w jaki sposób możemy nieco zrównoważyć tryb konstruowania zarządu tak, aby przyznać większe kompetencje udziałowcom mniejszościowym (np. inwestorowi strategicznemu)? Przede wszystkim możemy uprzywilejować konkretnego wspólnika przyznając mu osobiste prawo powoływania i odwoływania określonej liczby członków zarządu lub rady nadzorczej. Tego typu uprawnienie gwarantuje danemu udziałowcy wpływ na politykę spółki nawet, jeżeli nie dysponuje on potężnym pakietem głosów na zgromadzeniu wspólników/walnym zgromadzeniu. Jeżeli nie chcemy wiązać uprawnienia z konkretnym, indywidualnie oznaczonym wspólnikiem – wówczas przywilej powoływania i odwoływania członka zarządu może zostać „przykuty” do konkretnych udziałów lub akcji. Przy takim rozwiązaniu przywilej ten będzie podążał za udziałem/akcją.

Wszelkie modyfikacje zasad powoływania członków zarządu powinny znaleźć się w treści umowy spółki (w przypadku spółki z o.o.) lub statutu (w przypadku spółki akcyjnej). Postanowienia tych aktów korporacyjnych powinny w sposób precyzyjny wskazywać tryb podejmowania decyzji o składzie zarządu. Warto wspomnieć o tym, do czyjej wiadomości i w jakiej formie składane są oświadczenia o powołaniu bądź odwołaniu członków zarządu. Aby uniknąć paraliżu w spółce wywołanego brakiem zainteresowania jej losami ze strony uprzywilejowanego udziałowcy powinno się również określić zasady powoływania członka zarządu w przypadku bezczynności uprawnionego udziałowcy.

Odstępstwo od kodeksowej zasady powoływania członków zarządu w spółkach kapitałowych jest instrumentem, który może pozwolić na lepsze odzwierciedlenie układu właścicielskiego w strukturach menadżerskich. Szczególnie interesujące rezultaty możemy uzyskać przy jednoczesnej modyfikacji zasad reprezentacji spółki (np. poprzez nietypowe formy reprezentacji wieloosobowej). Planując tego typu rozwiązania należy jednak przemyśleć wszelkie możliwe konsekwencje oraz poświęcić odpowiednio dużo czasu i uwagi na skrupulatne zaprojektowanie zapisów umowy spółki bądź statutu. Przy tego typu decyzjach pośpiech bywa bardzo złym doradcą.