Obowiązkowe parytety w spółkach

Ministerstwo Sprawiedliwości planuje wprowadzenie parytetów płci w największych spółkach giełdowych. Od 2026 r. obowiązek ma dotyczyć spółek z udziałem Skarbu Państwa. Pół roku później zostaną nim objęte duże firmy notowane na giełdzie. Projekt ustawy stanowi implementację dyrektywy unijnej dot. równowagi płci wśród dyrektorów spółek.

Parytet płci w spółkach giełdowych

Ministerstwo Sprawiedliwości opracowało projekt ustawy, która ma zapewnić 33-proc parytet płci we władzach spółek notowanych na giełdzie. Nowe regulacje mają dotyczyć większych podmiotów, które zatrudniają co najmniej 250 pracowników oraz spełniają kryteria finansowe. Szacuje się, że regulacja wpłynie na mniej niż połowę obecnie notowanych na GPW spółek. W spółkach z udziałem Skarbu Państwa nowe przepisy wejdą w życie z końcem 2025 r. Pozostałe, duże firmy będą musiały wdrożyć ustawę parytetową pół roku później.

Projekt ustawy stanowi implementację dyrektywy unijnej nr 2022/2381. Celem przepisów jest poprawa równowagi płci wśród dyrektorów spółek giełdowych. W myśl zasady „przykład idzie z góry”, nowe przepisy znajdą zastosowanie do największych podmiotów o szczególnie silnym, oddziaływaniu publicznym. Przepisy teoretycznie mają na celu zwiększenie udziału „płci niedostatecznie reprezentowanej” niemniej statystycznie patrząc, wpłyną one na zwiększenie udziału kobiet w kluczowych organach.

Polityka równowagi płaci w zatrudnieniu

W myśl projektowanych zasad, walne zgromadzenia spółek będą musiały przyjąć uchwały w sprawie polityki zatrudniania w zarządzie oraz radzie nadzorczej zapewniającej równowagę płci. Polityka powinna określać jasne i jednoznaczne kryteria selekcji kandydatów na stanowiska w organach spółki. Kryteria powinny uwzględniać zarówno kwalifikacje kandydatów jak i potrzebę zapewnienia równowagi płci. Co ciekawsze, w przypadku dokonywania wyboru między kandydatami posiadającymi równorzędne kwalifikacje, pierwszeństwo powinno się przyznawać osobie należącej do niedostatecznie reprezentowanej płci.

Jednocześnie przepisy przewidują odstępstwa od przyjętych zasad wyboru członków organów w sytuacji, gdy ważne powody przemawiają za wyborem kandydata płci przeciwnej. Autorzy projektu podkreślają, że zastosowanie odstępstwa od ustanowionych reguł wyboru członków organu reprezentacji i organu nadzoru nie może być dowolne i wymaga istnienia ważkich powodów uzasadniających podjęta decyzję. Projekt nakłada na zarządy dodatkowy obowiązek publikowania na stronach internetowych rocznych sprawozdań dotyczących równowagi płci w organie zarządczym i nadzorczym.  

Co ciekawsze, przepisy przewidują bardzo surowe sankcje za naruszanie nowych reguł dot. równości płci. Komisja Nadzoru Finansowego otrzymała kompetencję do nakładania kar w wysokości nawet do kwoty stanowiącej 10 proc rocznego przychodu spółki.

Jak wynika z projektu, parytety w dużych spółkach giełdowych już niedługo zaczną obowiązywać w Polsce. Według raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego, udział kobiet w Polsce na stanowisku Prezesa Zarządu dużych firm giełdowych jest ponad trzykrotnie wyższy niż średnio w UE i wynosi 28 proc. Patrząc na tę statystykę, wcale nie brakuje nam tak wile by parytet osiągnąć.