Prokurenci i komplementariusze zapłacą składkę
Komplementariusze spółek komandytowo-akcyjnych i prokurenci będą płacić składki zdrowotne. W tym kierunku zmierza nowelizacja polskiego ładu. Tak więc rządowa obniżka podatków niektórym ciężaru przysporzy.
Spółki komandytowo -akcyjne ponownie pod nóż
Polski Ład chwilowo przywrócił spółkom komandytowo-akcyjnym dawny splendor. Pod jego rządami komplementariusze nie muszą bowiem płacić składki na ubezpieczenie zdrowotne. Ponadto, dzięki systemowi odliczeń, tak naprawdę nie odczuwają podwójnego opodatkowania. W konsekwencji spółka komandytowo-akcyjna stała się formą omijania składki zdrowotnej, która dopiero od tego roku zaczęła rzeczywiście ciążyć na podatnikach. Wszystko jednak wskazuje na to, że wyjątkowy status spółki komandytowo-akcyjnej stanowi konsekwencję zwykłego przeoczenia ustawodawcy. Ekspresowa nowela przepisów „błąd” ten poprawi. Od początku 2023 r. komplementariusze spółek komandytowo-akcyjnych zostaną w pełni oskładkowani zarówno w NFZ jak i ZUS. Następować to będzie na analogicznych zasadach, jak dla osób prowadzących działalność gospodarczą.
Prokurenci definitywnie ze składką
Sytuacja obciążenia prokurentów składką zdrowotną pod rządami Polskiego Ładu jest co najmniej niejasna. Jak pisaliśmy we wcześniejszym artykule – treść przepisów sugeruje, że wynagrodzenie prokurenta nie podlega oskładkowaniu. Z drugiej stronie, co innego wynikało z uzasadnienia nowelizacji przepisów, a także samego stanowiska prezentowanego przez ZUS.
Kolejna zmiana regulacji ma rozwiać wątpliwości. W jej świetle, od 1 lipca 2022 r. prokurenci składki zdrowotne płacić będą musieli. Pytanie jednak, w jaki sposób taką zmianę prawa należy interpretować? Z jednej strony można powiedzieć, że zmiana ta stanowi wprowadzenie czegoś nowego do systemu. W konsekwencji, do tej pory składki się nie należały. Z drugiej strony, ZUS może argumentować, że to tylko uściślenie przepisów poprzez nadanie im jednoznacznego brzmienia. Dyskusja bynajmniej nie jest akademicka. Stawką są bowiem składki zdrowotne za pierwsze półrocze bieżącego roku. W pierwszym przypadku – składek za ten okres nie trzeba było płacić. Kto je uiścił będzie mógł domagać się zwrotu. W drugim wariancie – składki trzeba płacić już od początku tego roku. Prokurenci, którzy tego nie zrobili – będę musieli wysupłać na to środki.
Nowelizacja na razie jest w fazie projektowej. Być może w toku poprawek powyższa kwestia zostanie wprost poruszona. Z pewnością rozstrzygnęłoby to wątpliwości, które dla niektórych mogą mieć spory wymiar finansowy.