Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółka komandytowa czy sp. z o.o. sp. k.?

Popularność na rynku formy prowadzenia działalności gospodarczej w postaci spółki komandytowej, której komplementariuszem jest spółka z ograniczoną odpowiedzialnością (tzw. spółka z o.o. spółka komandytowa), zrodziła bardzo prozaiczny, ale w praktyce niebagatelny problem – jakiego skrótu nazwy wolno używać? Czy dopuszczalny jest dopisek sp. z o.o. sp. k., czy też trzeba się posługiwać co najmniej określeniem spółka z ograniczoną odpowiedzialnością sp. k.? Powyższe pytanie zada sobie pewnie niejeden przedsiębiorca chociażby przy zamawianiu pieczątek firmowych.

Zacznijmy jednak od krótkiego przybliżenia, czym jest tzw. spółka z o.o. spółka komandytowa. Konstrukcja spółki z o.o. spółki komandytowej opiera się na istnieniu dwóch podmiotów – spółki komandytowej oraz spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Zasadniczy majątek służący prowadzeniu działalności gospodarczej stanowi własności spółki komandytowej. Komandytariuszami spółki komandytowej są najczęściej osoby fizyczne, które czerpią gros zysków z biznesu prowadzonego przez spółkę komandytową. Natomiast komplementariuszem spółki komandytowej jest spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Powyższe skomplikowane rozwiązanie prawne stanowi podatkowo optymalną konstrukcję zapewniającą ograniczoną odpowiedzialność osób fizycznych za długi związane z prowadzoną działalnością gospodarczą.

Zgodnie z art. 104 § 3 Kodeksu spółek handlowych firma spółki komandytowej, której komplementariuszem jest osoba prawna, powinna zawierać pełne brzmienie firmy tej osoby prawnej oraz dopisek „spółka komandytowa”. Dla wyjaśnienia, prawne rozumienie pojęcia „firma” jest zgoła odmienne od potocznego. Firma w przepisach prawa oznacza bowiem nic innego jak nazwę danego podmiotu. Reasumując, jeżeli mamy do czynienia ze spółką komandytową, której komplementariuszem jest spółka o nazwie: Kogucik spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, wówczas pełna nazwa spółki komandytowej powinna brzmieć – Kogucik spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółka komandytowa.

Powyższa, pełna nazwa spółki komandytowej jest dosyć długa i toporna – pytanie wobec tego, jak możemy ją skracać? Wedle art. 104 § 2 Kodeksu spółek handlowych spółka komandytowa może używać w obrocie skrótu „sp. k.”. W związku z powyższym, literalnie czytając przepisy, nasza przykładowa spółka mogłaby używać skrótu: Kogucik spółka z ograniczoną odpowiedzialnością sp. k. W dalszym ciągu długo i topornie…

Z pomocą jednak przyszedł Sąd Apelacyjny w Poznaniu, który w uzasadnieniu wyroku z dnia 12 października 2016 r. (sygn. akt III AUa 2315/15) stwierdził, że postanowienia dotyczące skrótów nazw spółek należy czytać łącznie. Zgodnie ze stanowiskiem sądu skoro spółka z ograniczoną odpowiedzialnością może stosownie do art. 160 § 2 Kodeksu spółek handlowych posługiwać się skrótem „sp. z o.o.” albo „Spółka z o.o.”, a spółka komandytowa może używać skrótu „sp. k.”, to spółka komandytowa, której komplementariuszem jest spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, może posługiwać się skrótem „sp. z o.o. sp. k.”. Przy powyższym rozumieniu przepisów nasza przykładowa spółka mogłaby w obrocie posługiwać się skróconą nazwą Kogucik sp. z o.o. sp. k. W mojej ocenie stanowisko Sądu Apelacyjnego w Poznaniu jest rozsądne i pozwala na ograniczenie przesadnie rozbudowanych nazw spółek z ograniczoną odpowiedzialnością spółek komandytowych, które na rynku stają się coraz popularniejsze. Orzeczenie można przeczytać tutaj: http://orzeczenia.poznan.sa.gov.pl/content/$N/153500000001521_III_AUa_002315_2015_Uz_2016-10-12_001

signposts-40322_1280 (1)