Płaci Pan podatki? – Rejestr Należności Publicznoprawnych w kilku słowach
Ustawa z dnia 7 kwietnia 2017 r. o zmianie niektórych ustaw w celu ułatwienia dochodzenia wierzytelności należy do tzw. pakietu „100 zmian dla przedsiębiorców”. Tym razem ustawodawca zabrał się za ułatwianie życia wierzycielom. Czy skutecznie? Właściwie to się dopiero okaże… W pierwszej kolejności pod lupę weźmiemy Rejestr Należności Publicznoprawnych.
Potoczne nazywanie nowelizacji pakietem wierzycielskim nie jest przypadkowe, gdyż w praktyce zawiera ona zestaw (często niezwiązanych ze sobą) modyfikacji stanu prawnego, które mają usprawnić proces egzekwowania należności i weryfikacji płynności finansowej kontrahenta. Zmiany można najprościej podzielić na 5 grup (według kolejności ich występowania w nowelizacji):
- Zmiany zasad odpowiedzialności inwestora za należności podwykonawców w ramach procesu budowlanego.
- Zmiany w postępowaniach cywilnych.
- Wprowadzenie Rejestru Należności Publicznoprawnych.
- Zmiany w zasadach zawierania ugód przez podmioty finansów publicznych.
- Zmiany w funkcjonowaniu biur informacji gospodarczej.
W dzisiejszym wpisie chciałbym się zająć szczególnie interesującą instytucją Rejestru Należności Publicznoprawnych. Ów rejestr ma zostać uruchomiony z początkiem 2018 r., a zawiadywać nim będzie niedawno skonsolidowana Krajowa Administracja Skarbowa.
W rejestrze ewidencjonowane mają być dane o należnościach pieniężnych, podlegających egzekucji, dla których wierzycielem jest Naczelnik Urzędu Skarbowego. Do rejestru wprowadzane będą w szczególności dane dłużnika (imię, nazwisko, PESEL, NIP lub REGON – w przypadku osoby fizycznej, bądź nazwa oraz NIP lub REGON – w przypadku osoby prawnej), dane wierzyciela oraz wysokość należności wraz z odsetkami. Dane podlegają ujawnieniu dopiero, gdy łączna kwota należności przekroczy 5.000,00 zł. Przed ich wprowadzeniem do rejestru dłużnika należy zawiadomić o zagrożeniu ujawnieniem. Dłużnik zostanie wpisany do rejestru dopiero, jeżeli nie ureguluje swoich zobowiązań w ciągu 30 dni od otrzymania zawiadomienia. Dłużnik ma prawo też wnosić sprzeciw co do zawiadomienia, jak i co do samego wpisu do rejestru.
Dane w rejestrze z założenia mają być ogólnodostępne dla osób, które utworzą konto na stronie internetowej prowadzonej dla rejestru. Informacje będą także przekazywane podmiotom instytucjonalnym, tj. biurom informacji gospodarczej oraz organom publicznym. Niemniej dane dotyczące konsumentów oraz nierezydentów udostępniane będą podmiotom prywatnym jedynie na podstawie zgody udzielonej przez weryfikowaną osobę (ważność zgody wynosi 60 dni). Interesujący jest jednak fakt, że ustawa nie przewiduje żadnego systemu weryfikacji, czy zgoda została wyrażona. Odbywać się ona będzie jedynie na podstawie oświadczenia wyszukującego. Jedynym „straszakiem” dla potencjalnych wyłudzaczy informacji jest odpowiedzialność karna za złożenie nieprawdziwego oświadczenia o uzyskaniu zgody dłużnika (pod rygorem grzywny do 30.000,00 zł). Należy liczyć się również z tym, że dane wyszukującego będą dostępne w systemie rejestru, co ułatwi egzekwowanie takiej odpowiedzialności. Nadto dla zapewnienia transparentności ustawa umożliwia każdemu dłużnikowi dostęp do listy podmiotów, które wystąpiły o udostępnienie jego danych.
Wydaje się więc, że instytucja Rejestru Należności Publicznoprawnych może stać się dodatkowym „motywatorem” do regulowania takich należności, a także instrumentem umożliwiającym lepsze zweryfikowanie kontrahenta pod kątem jego wypłacalności.